Choć żubry są pięknymi, majestatycznymi oraz spokojnymi zwierzętami, to jednak wciąż pozostaje w nich nuta ciekawości, która pcha je do wielokilometrowych wędrówek. Tym razem król Puszczy zawitał w okolicach Zalewu Siemianówka i znalazł się bardzo blisko… naszego płotu! Niestety pod ręką nie znalazł się żaden aparat, więc jedyną pamiątką tego (wcale nie tak rzadkiego!) wydarzenia jest obraz uwieczniony telefonem komórkowym. Niemniej wizyta żubrów nad Zalewem Siemianówka to naprawdę ciekawe i zachwycające wydarzenie. Niewzruszone stado stało sobie po prostu na pobliskim polu zajmując się swoimi sprawami. Pod koniec zimy żubry lubią zapuszczać się w dalsze zakątki znanych sobie terytoriów, aby uzupełnić swoją dietę w ważne składniki odżywcze. Sprawdzają, gdzie pojawia się powracająca do życia roślinność oraz starają się ją wykorzystać do nabrania sił.
Części goście nad Siemianówką
Żubry nad Zalewem Siemianówka pojawiają się dość często. Każdego roku wybierając się w najciekawsze miejsca wokół tego zbiornika wodnego lub po prostu spędzając czas w okolicy zdarza się nam spotkać kilka stad. Pierwszym, niezawodnym sygnałem dowodzącym tego, że w zasięgu wzroku pojawił się król Puszczy jest rząd samochodów stojący na poboczu drogi. Zarówno miejscowi, jak i turyści niemalże zawsze decydują się na wyjście ze swoich pojazdów, by przyjrzeć się drepczącym spokojnie zwierzętom. Okazuje się wtedy, że lornetka oraz aparat fotograficzny powinny nam towarzyszyć w każdej, nawet najbardziej trywialnej przejażdżce.
Mamy nadzieję, że wkrótce żubry ponownie pojawią się w okolicach Zalewu Siemianówka. Zawsze miło jest zobaczyć jak ten niezwykły gatunek powraca do swojej pierwotnej siły. Głęboko wierzymy, że żubry znalazły nad Siemianówką to, czego szukały!
Bądź pierwszą osobą, która skomentuje to "Ciekawskie żubry nad Zelewem Siemianówka - król Puszczy wpada z wizytą"